Kostka edukacyjna - recenzja

Wśród naszych zabawek honorowe miejsce zajmuje kostka edukacyjna firmy Baby Mix. Synek otrzymał ją w prezencie od naszych znajomych, którzy sami niedawno zostali rodzicami - i śmiało mogę polecić ten zakup również dla ich potomka :) Idealnie sprawdzi się jako towarzysz na macie edukacyjnej :)

źródło: zdjęcie własne

Kostka, jak większość zabawek, z którymi się ostatnio spotykam, miała doczepioną kartkę z napisem "0+", sugerującą, że można się nią bawić od pierwszych chwil życia ;) U nas poczekała jednak na moment, w którym była bardziej odpowiednim elementem zabawy.

Sama zabawka jest dosyć duża, co jednak nie przeszkadza w radosnej i pełnej skupienia zabawie. Z każdej ze ścianek wystaje jakiś element, przez co można nią manipulować na wiele sposobów. Bez wątpienia jest to obecnie jedna z najciekawszych zabawek w naszym asortymencie.

Opiszę teraz i pokażę poszczególne ściany.

źródło: zdjęcie własne

Ściana z sową - sowa jest miękka, pluszowa, wystają jej szeleszczące skrzydła i pluszowe nogi. Poniżej umieszczono na sznurku księżyc - piszczałkę.

źródło: zdjęcie własne

Ściana z żyrafą - żyrafie wystają u góry sznureczkowe czułko-rogi (zastanawiam się w tym momencie, czy prawdziwa żyrafa ma czułki/ rogi... ? Hmmm ...), wzdłuż jej szyi wszyto wstążeczkowe wypustki. Poniżej znajduje się pluszowy uchwyt z dwoma krążkami, których dźwięk w trakcie potrząsania przypomina odgłos małego dzwoneczka.

źródło: zdjęcie własne

Ściana ze słoniem - słoniowe pluszowe uszy wypełnione są szeleszczącym tworzywem, dzięcięcym rączkom łatwo za nie chwycić i je potarmosić. Można też chwycić za trąbę i ją odpiąć. Poniżej uchwyt-kwiatek na gumce, za którą można ciągnąć.

źródło: zdjęcie własne

Ściana z misiem - w moim poczuciu najmniej przeznaczona do manipulacji na obecnym etapie zabawowym synka, nie ma tak precyzyjnego chwytu, by złapać za mało wystające uszy. Poniżej uchwyt analogiczny do tego z kółkami, tyle że bez kółek;)

źródło: zdjęcie własne

Ściana z lusterkiem - folijkowe lusterkopodobne elementy są czymś, co przykuwa uwagę synka, gdy manipuluje zabawką. Paski wokół mają ciekawą fakturę, jak dla mnie mogłyby być jeszcze bardziej wypukłe.

źródło: zdjęcie własne

Ściana ze słonkiem - nasza ulubiona! Pogodne szeleszczące słonko bardzo wystaje, przez co bardzo łatwo je złapać i było pierwszym elementem, które uchwyciły małe rączki synka. Pod słonkiem umieszczono obrazek samolotu. Poniżej gwiazdka-grzechotka na sznureczku, a powyżej kółko z uchwytem do zamontowania na gumce, za którą można ciągnąć, świetnie nadaje się do przyczepienia do nosidła lub wózka.