piątek, 12 sierpnia 2016

"Byłem taki..." - recenzja

źródło: zdjęcie własne
Podczas chwilowej blogowej nieobecności nasza domowa biblioteczka wzbogaciła się o nowe, ciekawe pozycje, dziś prezentuję serię książeczek dedykowanych szczególnie dla małych chłopców - zapraszam!

Dzięki uprzejmości wydawnictwa Olesiejuk tuż przed pierwszymi urodzinami synka dotarła do nas paczka, która wywołała uśmiech na twarzy naszego małego czytelnika. 

źródło: zdjęcie własne
Bohaterem serii "Byłem taki ..." autorstwa Jen Porter jest chłopiec, który stara się być dobry, dzielny, miły i grzeczny. Każda z czterech pozycji przedstawia konkretne sytuacje, w jakich można wykazać się pozytywnym zachowaniem. Bohater nie ma nadanego imienia, dzięki czemu może się z nim utożsamić każdy czytelnik - choć ze względu na formę gramatyczną będzie to łatwiejsze dla chłopców niż dla dziewczynek :) Książeczki cechuje przejrzysta, konsekwentna forma - dominują żywe, przyjemne dla oka kolory, które dzięki zastosowaniu dość dużego białego tła nie przytłaczają, a znajdują się w centrum. Przeglądając (a w odpowiednim momencie rozwojowym dziecka - czytając) każdą książkę po lewej stronie znajduje się krótki, jednozdaniowy opis zachowania bohatera, a po prawej określenie jego dokonania jako dobrego, dzielnego, miłego lub grzecznego. Omawiane pozycje są wypełnione obrazkami od pierwszej do ostatniej strony. 

Pod względem tekstu pozytywnie odbieram zwrócenie uwagi na pomaganie mamie, dzielenie się zabawkami czy czekanie na swoją kolej - to tylko niektóre z zachowań, które jako rodzice chcielibyśmy doceniać u własnych dzieci. Osobiście wolałabym, by zastosowano pozytywną komunikację, np. zamiast "nie niecierpliwiłem się" - "cierpliwie czekałem". Mieszane uczucia budzi we mnie ostatnia książka, tj. "Byłem taki grzeczny", która w oryginale zawiera słowo "tidy" i w moim odczuciu dotyczy właśnie kwestii robienia porządku i dbania o jego utrzymanie, a nie bycia grzecznym.

Poniżej prezentuję kilka zdjęć poszczególnych książek.

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne

źródło: zdjęcie własne




1 komentarz:

  1. ooo super! nawet nie wiedziałam, że takie książeczki są na rynku ;) nie znałam tego wydawnictwa, a wydają się być bardziej pouczające niż nie jedna interaktywna zabawka ;) po ciekawej recencji z pewnością dokonam ich zakupu dla mojej pociechy ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za odwiedziny, będzie mi miło, gdy zostawisz po sobie ślad w postaci komentarza.

Za wszystkie spostrzeżenia i wsparcie - dziękuję :)

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...